fbpx Skip to main content

Nie dalej jak 2 miesiące temu na niemieckojęzycznej wersji bloga firmy Frosta ukazał się bardzo ciekawy wpis. Z jego treści wynika, że firma opracowała technologię umożliwiającą zastąpienie opakowań foliowych do mrożonek przy użyciu papieru[1]. Co więcej, już od stycznia 2020 roku!

Co z tym papierem?

Inżynierowie z Frosty użyli papieru siarczanowego – jest to papier otrzymywany na skutek działania wodorotlenku sodu (NaOH) oraz siarczku sodu (Na2S)[2]. Nie chciałbym na tym etapie komentować całego procesu produkcji papieru (jakiegokolwiek). Chciałbym Wam tylko zostawić schemat otrzymywania papieru siarczanowego (Rys. 1), żeby pokazać, że nie jest to prosty proces. Warto mieć również świadomość, że produkcja papieru wymaga użycia agresywnych związków chemicznych, które potem są odzyskiwane (ale nie w całości, powodując zanieczyszczenia wody), w tym m.in wspomniany wodorotlenek sodu[2].

Rys. 1 Schemat otrzymywania papieru siarczanowego [2]

Jeżeli chodzi o sam papier siarczanowy, to nie jest to nic innego jak papier do pakowania zwany również czasem papierem typu kraft (Rys. 2)

Ale jak to działa?

Przechodząc do konkretów, inżynierowie z „Frosty” wykorzystali pewien rodzaj obróbki mechanicznej, który nadaje materiałowi odporność na wilgoć. Odporność ta jest na tyle wysoka, że nawet lekko roztopiony produkt nie spowoduje uszkodzenia opakowania. Niestety na ten moment więcej konkretów, jednak firma podaje więcej informacji związanych z wdrożeniem wyrobu:

crumpled, damaged, dirty, empty, grunge, grungy, material, old, page, paper
Rys. 2 Papier siarczanowy, zwany również kraft.
  • Firma podaje, że wolą zastosować papier, ponieważ jego poziom recyklingu wynosi aż 80% podczas gdy recykling tworzyw 25%. Jest to dość słuszny argument, jednak nie została udzielona odpowiedź, czy papier ulegnie zabrudzeniu żywnością i czy będzie się nadal nadawać do recyklingu. Myślę, że dopóki nie będzie tutaj kontaktu z tłuszczem, to problem nie wystąpi.
  • Cena opakowania wzrośnie o 20 eurocentów, czyli na nasze realia o prawie złotówkę. Wiedząc, że niektóre mrożonki potrafią kosztować 3-4 złote, to wzrost ceny będzie dość wyraźny.
  • Opakowanie nie nadaje się do lodówek wyłożonych lodem, ponieważ torba papierowa może ulec rozerwaniu po pewnym czasie. Przyczyną będzie zapewne pewna migracja wilgoci do struktury papieru, co obniży jej wytrzymałość.
  • Przy rozmrażaniu w lodówce należy wyjąć produkt z opakowania.
  • Opakowanie jest produkowane z odpowiedzialnych hodowli FSC.

Komentarz do technologii

Poszukiwanie zamienników folii jest oczywiście słuszną drogą, tak długo jak wprowadzanie nowego zamiennika nie będzie powodowało większego zanieczyszczenia strumienia odpadów. W tym wypadku myślę, że ta sytuacja nie wystąpi. Papier w tej sytuacji może być ciekawą alternatywą, jednak należy wziąć pod uwagę dwie kwestie.

Pierwszą z nich jest aktualna nadpodaż papieru do recyklingu w wielu krajach (w tym w Polsce, o czym pisałem tu) – to oznacza, że taki papier może nie zostać poddany recyklingowi i albo rozłoży się emitując gazy cieplarniane, albo zostanie spalony (to drugie mniej prawdopodobne). W przypadku folii jest tak: węgiel jest zamknięty w opakowaniu i albo zostanie poddany recyklingowi, albo spalony, chyba, żę zacznie degradować. To ostatnie może nastąpić w wyniku działania światła słonecznego, co poskutkuje rozpadaniem się plastiku na drobniejsze fragmenty i rozsypywanie po świecie. Tym samym przy prawidłowym składowaniu problemu nie będzie.

Druga istotna rzecz, to wolumen produkcji. Na dzień dzisiejszy roczna produkcja Frosty to 40 mln opakowań. Dla tej ilości potrzebne jest ok. 320 ton plastiku. Czy to dużo? Przyznam szczerze, że ilość jest marginalna. Znam zakłady w kraju, które produkują tyle w dzień. Jedna wytłaczarka do plastiku o średniej wydajności wytłacza 200kg tworzywa na godzinę, czyli przy 100% czasie produkcji przetwarza tyle w nieco ponad 2 miesiące.

Podsumowanie

Z mojej perspektywy jest to ciekawa droga, w której próbuje się znajdować rozwiązania dla tworzyw sztucznych przy użyciu fizycznej modyfikacji istniejących materiałów. Zwłaszcza, że te modyfikacje nie spowodują zmian w strumieniu odpadów. Gdyby firma Frosta sprzedała swoje rozwiązanie innym firmom, to zmniejszenie ilości odpadów foliowych mogłoby się stać znaczące. W innym razie wdrożone rozwiązanie niewiele zmieni ze względu na niską masę opakowań z plastiku

Literatura

One Comment

Zostaw komentarz